Polska tenisistka Iga Świątek w pierwszej rundzie poradziła sobie ze swoją rywalką J. Fett wygrywając w meczu 2:0. W drugiej rundzie Polka trafiła na Pattinamę Kerkhove, która jednak postawiła znacznie trudniejsze warunki niż rywalka w pierwszej rundzie. W związku z tym Polka musiała rozegrać aż trzy sety w meczu, jednak ostatecznie to Iga Świątek okazała się lepsza i wyszła zwycięsko z tego meczu 2:1.
Pattinama Kerkhove pokonana w drugiej rundzie Wimbledonu
Iga Świątek w mecz weszła całkiem dobrze. Jednak równie dobrze tego dnia prezentowała się jej rywalka. Polka klasyfikowana jest oczywiście jako zawodniczka numer 1. kobiecego tenisa. Z kolei jej przeciwniczka w rankingu zajmowała przed tym meczem lokatę poza czołową setką. Mimo tak dużej różnicy w rankingu mecz wcale nie był tak szybki i łatwy, jak mogłoby to wydawać się przed spotkaniem.
Wygrana w pierwszym i trzecim secie, a porażka w drugim secie
Tenisistka z Polski w tym spotkaniu pierwszy set wygrała w stosunku 6:4. Cały ten set był bardzo wyrównany i niewiele brakowało, aby to rywalka polskiej zawodniczki sięgnęła po zwycięstwo lub doprowadziła do tie-breaku. Drugi set również był bardzo wyrównany i tutaj to Iga Świątek została przełamana. Oznacza to, że to rywalka sięgnęła po zwycięstwo w tym secie również w stosunku 6:4. Set numer trzy to jednak już dominacja Polski, która w pewnym momencie prowadziła 5:2, a ostatecznie set nr 3 zakończył się wynikiem 6:3. Tak więc ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Igi Świątek. Jednak jej rywalka Pattinama Kerkhove rzeczywiście postawiła trudne warunki na korcie i Polka wcale nie miała tak łatwego zadania jak mówiło się o tym spotkaniu jeszcze na długo przed jego rozpoczęciem.